Ta sprawa dosyć sztucznie jest upolityczniana. Ona nie ma żadnego aspektu politycznego, a cały aspekt polityczny polega na tym, że w świetle zeznań czy autora tego zawiadomienia do prokuratury, pan prezes Kaczyński jest uwikłany w jakąś aferę i to jest jedyny aspekt polityczny. Gdyby nie chodziło o tę aferę dwóch wież, o prezesa partii, który jednocześnie prowadzi jakiś interes dotyczący deweloperki, to pewnie byśmy się w ogóle tym nie zajmowali – stwierdził Jan Grabiec w Polsat News.