Mamy pierwszą ofiarą śmiertelną tych działań. Jest nią śp. Barbara Skrzypek, osoba rzeczywiście niezwykła, która pracowała z naszą formacją, także ze mną bezpośrednio przez 30 lat i wniosła ogromną ilość swej pracy, swoich umiejętności niezwykłych w sferze swojego zawodu, ale także w szerszej sferze, kontaktu z ludźmi, organizowania tego wszystkiego, co formacja polityczna musi organizować. Była, jak to mówiłem w telewizji, swego rodzaju geniuszem w swoim zawodzie, chodzącym porządkiem, a nie wszyscy w partii są chodzącym porządkiem, na czele ze mną – stwierdził Jarosław Kaczyński w Siedlcach.