„Nie zgadzam się z minister Nowacką, zgadzam się z episkopatem”. Hołownia o lekcjach religii
– Widziałem kraje i byłem w nich, gdzie katolicyzm jest prześladowany. Gdzie za posiadanie Biblii się idzie do więzienia na długie lata, jak się nie dostaje kulki w łeb. Więc opowiadanie w Polsce, gdzie jest co drugą przecznicę Kościół […] opowiadanie o tym, że w Polsce jest Kościół prześladowany, to jest obraza dla tych, którzy rzeczywiście dzisiaj ze względu na swoją wiarę cierpią – powiedział Szymon Hołownia w Cieszynie.
– Co do lekcji religii […] uważam, że to rozwiązanie z łączeniem klas jest absurdalne. I uważam, że powinniśmy się z tego wycofać. […] Jak czwartoklasistów z ośmioklasistami łączyć, czy nawet szósto z siódmoklasistami, kiedy ten rozwój, ta percepcja zupełnie inaczej pracuje – kontynuował.
– Uważam, że episkopat […] jest organizacją, która powinna się gruntownie zreformować, a wcześniej w prochu i popiele przepraszać za wszystkie swoje błędy […] ale oni mieli dobrą propozycję […] jeśli chodzi o lekcje religii. Tak, moim zdaniem powinna być religia albo etyka obowiązkowa i wliczana do średniej. Dlaczego? Dlatego, że […] musi być jakaś logika wartości, której szkoła uczy, jakakolwiek, czy ona jest chrześcijańska, czy zupełnie świecka – mówił dalej.
– Tu się nie zgadzam z minister Nowacką, a zgadzam się z Episkopatem Polski i jeżeli będę prezydentem, to będę też takie stanowisko prezentował – dodał.
Więcej z: Live
