Gdybym proponował, co wcale nie byłoby takie głupie, to nie jest tak, że to jest czarno-białe, ale gdybym proponował powrót do zasadniczej służby, obowiązkowej, to bym to powiedział. Mamy kilka modeli, jeden z najbardziej takich docenianych to model szwajcarski. To nie jest obowiązkowe, ale są zachęty, które powodują, że mężczyżni decydują się na coroczne szkolenie – stwierdził premier Donald Tusk w Sejmie.