Oświadczam, że nie stawię się na wezwanie na dzisiejsze przesłuchanie „komisji” ds. Pegazusa. Zgodnie z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego, „komisja” działa nielegalnie, co zwalnia mnie z obowiązku stawiennictwa. Jednocześnie uważam, że prace „komisji” i postawa jej członków uchybiają godności polskiego Sejmu – napisał Maciej Wąsik w social media.

Skutkiem jej działaności jest paraliż pracy operacyjnej polskich służb specjalnych. Faktycznym celem jest zapewnienie bezkarności niektórym politykom dopuszczającym się poważnych przestepstw korupcyjnych. Dlatego nie zamierzam uczestniczyć w tej maskaradzie – poinformował polityk PiS.

Podobnego tweeta zamieścił Mariusz Kamiński: – Odmawiam udziału w posiedzeniu tzw. Komisji Śledczej ds. Pegazusa w dniu 4 marca 2025 roku. Orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego z 10 września 2024 r. jasno wskazuje, że ta „komisja” działa nielegalnie w warunkach deliktu konstytucyjnego.

Złożyłem pismo do Szymona Hołowni informujące o mojej decyzji, wzywając go do jak najszybszego przywrócenia powagi w polskim parlamencie i dbałości o zasady ustrojowe. Nie zgadzam się również z nagonką wymierzoną w funkcjonariuszy służb specjalnych. Ponure czasy niszczenia Polski szybko przeminą – napisał były szef MSWiA.