– To są osoby, które w wielu obszarach cenię, ale w wielu się z nimi nie zgadzam. […] Jak na nich patrzę, nie podoba mi się to takie nakręcanie nienawiści na Ukrainę i Ukraińców – powiedział Patryk Jaki w RMF FM, pytany o Sławomira Mentzena i Krzysztofa Bosaka jako ew. liderów szeroko rozumianej prawicy.

– Ja rozumiem tę PR-ową sztuczkę […] rozumiem, że można mieć wiele racji, w sensie takim, że […] Polska powinna lepiej wykorzystać naszą sytuację, pomoc dla Ukrainy i załatwić tę np. sprawę wołyńską, ale trzeba sobie stawiać bardziej fundamentalne pytanie: jak my wszyscy chcemy w przyszłości budować architekturę bezpieczeństwa w tej części Europy, nakręcając np. nienawiść pomiędzy Polską a Ukrainą – kontynuował, pytany, czy wizyta Sławomira Mentzena we Lwowie była niepotrzebna.