– Szkoda niestety, że mimo tego, że kilkakrotnie zapowiadałem, że taki szczyt powinien się odbyć w czasie polskiej prezydencji, to premier Tusk w zasadzie z tego zrezygnował. Niestety zrezygnował nawet z przeprowadzenia szczytu europejskiego tutaj w naszym kraju, bo powinno się odbyć spotkanie przywódców państw i rządów Unii Europejskiej takie nieformalne, zwyczajowe […] ono normalnie się odbywa w kraju, które ma prezydencję, powinno się odbyć w Polsce – powiedział prezydent Andrzej Duda w Polsat News.

– Niestety premier Tusk z tego zrezygnował. Może dlatego pan premier zrezygnował, że zgodnie z ustawą […] to ja jako Prezydent Rzeczypospolitej bym ten szczyt odbywający się w naszym kraju prowadził. Ubolewam nad tym, że tak się stało, uważam, że to jest ze szkodą dla Polski i naszego wizerunku – kontynuował.

– Przede wszystkim szkoda, że […] zrezygnował z tych szczytów Unia Europejska-Ukraina, Unia Europejska-Stany Zjednoczone, bo to byłoby rzeczywiście spektakularne wydarzenie związane z próbami przygotowania negocjacji pokojowych i to rzeczywiście umożliwiałoby Europie poważną rozmowę ze Stanami Zjednoczonymi na temat partycypacji, a tak to rezygnacja z tego tym samym wybija jakby z ręki ten argument o uczestnictwie Europy przy stole negocjacji – mówił dalej.