Był problem komunikacyjny z Polskiej Agencji Kosmicznej, która nie przekazała nam skutecznie tych informacji wcześniej i to zostało wczoraj wyjaśnione. W sytuacji, kiedy powzięliśmy informacje od naszych sojuszników z UE, na temat tej rakiety czy innego obiektu, który może się znaleźć dzisiaj, to już rzecznik szefa MSWiA, który jest odpowiedzialny za komunikację w tej sprawie, o tym poinformował – stwierdził Władysław Kosiniak-Kamysz w „Rozmowie Piaseckiego” TVN24.

Sprawdziliśmy to. Wysłała mail [Polska Agencja Kosmiczna], który jest od pół roku nieaktualny. To poważna sprawa, minister Paszyk, który nadzoruje, nie powoływał szefa agencji, ale podejmuje dzisiaj odpowiednie kroki. Nie wiem, bo tam jest kadencyjność i to nie jest wybór, który padł za naszych czasów, ale na pewno trzeba usprawnić tę komunikację i sprawę wyjaśnić – mówił dalej.