– Całym sensem oporu Ukrainy wobec rosyjskiej agresji jest to, żeby to Ukraina decydowała o tym, jakie zagraniczne wojska – jeżeli jakiekolwiek – powinny być obecne na jej terytorium. To zależy od Ukrainy, a nie Rosji – powiedział Radosław Sikorski na konferencji prasowej w Brukseli, po posiedzeniu Komisji Spraw Zagranicznych Parlamentu Europejskiego.