Nie ma dzisiaj żadnych twardych deklaracji ze strony państw sojuszniczych, że wyślą wojska. Polska stoi twardo, że nie, bo ma inną rolę. Jeżeli dzisiaj przez Polskę przechodzi 100% pomocy dla Ukrainy, czyli ten hub, który też ktoś musi zabezpieczać. To nie jest tak, że tutaj nic się nie dzieje, że tutaj nie ma zaangażowanego wojska, żandarmerii wojskowej, różnych inicjatyw, które państwa zachodnie nie angażują dzisiaj w to, żeby pomagać Ukrainie i nie angażują tego od trzech lat. Rolą Polski jest wzmocnienie wschodniej flanki NATO – stwierdził Władysław Kosiniak-Kamysz w RMF FM.