Live

„Gdyby dzisiaj był rząd PiS, nasz głos byłby dużo bardziej słyszalny”. Sasin o Ukrainie

– Dobrze by było, żeby akurat Polska, która jest najbardziej zainteresowana tymi kwestiami [Ukrainy], była przynajmniej konsultowana przez Amerykanów. Mam nadzieję, że tak będzie, chociaż przy tym rządzie, przy Donaldzie Tusku, który opowiadał publicznie o tym, że Donald Trump jest rzekomo rosyjskim agentem […], wielu polityków dzisiaj rządzących w Polsce takie nieprzyjazne gesty i słowa wobec amerykańskiego prezydenta formułowało. Pewnie ta wiarygodność nasza wobec Amerykanów jest mała – powiedział Jacek Sasin w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim w „Gościu Wydarzeń” Polsat News.

– Nie wiem, na ile będzie to miało wpływ również na to, jak będziemy traktowani w tym procesie. Ale dobrze by było, żebyśmy byli w tym procesie obecni. To jest odpowiedzialność dzisiejszego rządu, którego będziemy na pewno z tego rozliczać – stwierdził.

Jak ocenił: – Nie ma żadnej wątpliwości, że gdyby dzisiaj był rząd PiS, nasz głos byłby dużo bardziej słyszalny.

„Jedyna droga do realnej deregulacji i polepszenia sytuacji biznesu to powrót do rządów PiS”. Sasin obiecuje Brzosce i przedsiębiorcom

– Życzę prezesowi Brzosce powodzenia, bo deregulacja, która uwolni potencjał, który drzemie w polskich firmach, polskiej przedsiębiorczości, to jest coś, co jest niezwykle potrzebne. Ale mam dla pana prezesa Brzoski przykry komunikat: z tą ekipą, z Donaldem Tuskiem, nic z tego nie wyjdzie – powiedział Jacek Sasin w „Gościu Wydarzeń” Polsat News.

– Zostanie tylko wykorzystany w tej politycznej grze, która polega na tym, że są wybory, trzeba rzucić koło ratunkowe Rafałowi Trzaskowskiemu, więc teraz rozmawiajmy przez kilka miesięcy o deregulacji, a potem i tak będzie tak jak było – stwierdził.

Jego zdaniem: – Jedyna droga do realnej deregulacji, realnego polepszenia sytuacji polskiego biznesu to jest powrót do rządów Prawa i Sprawiedliwości. Wtedy rzeczywiście realnie te procesy przeprowadzimy i to mogę panu prezesowi Brzosce i polskim przedsiębiorcom obiecać.

Sasin: Sondaże są obarczone ogromnym błędem. Rząd Tuska wytworzył taką atmosferę zastraszenia, że ludzie boją się wyrazić swoje zdanie

– Ja ich [sondaży poparcia kandydatów na prezydenta] do końca poważnie nie traktuję, bo wiem o tym – zresztą nie jest to informacja jakaś szczególnie tajna – że te sondaże są obarczone ogromnym błędem spowodowanym bardzo dużą liczbą osób, które odmawiają odpowiedzi na pytania ankieterów. Około 20% dzisiaj pytanych odpowiada – powiedział Jacek Sasin w „Gościu Wydarzeń” Polsat News.

– Dzisiaj w Polsce władza Tuska, rząd Tuska wytworzył taką atmosferę zastraszenia tych wszystkich, którzy myślą inaczej niż ta władza… Tak, ja mam absolutnie wiele sygnałów z terenu, zwykłych obywateli, zwykłych Polaków, którzy mówią: dzisiaj w Polsce boję się publicznie wyrazić swoje zdanie, że nie popieram tej władzy – przekonywał.

– Nie wiem, jaka jest rzeczywistość, czy poszliby siedzieć [za poparcie Karola Nawrockiego]. Natomiast wiele ludzi uważa, że mogą ich z tego powodu spotkać rożnego rodzaju przykre konsekwencje i dlatego odmawiają tych odpowiedzi – ocenił.

„Moje bezpośrednie pytanie wzbudziło mniej entuzjazmu”. Tusk o użyciu zamrożonych rosyjskich aktywów na rzecz Ukrainy

– Mniej entuzjazmu wzbudziło moje bezpośrednie pytanie o te aktywa zamrożone rosyjskie. Pewnie większość chciałaby, żeby odważniej użyć tych środków zamrożonych rosyjskich na rzecz Ukrainy i dozbrojenia Ukrainy i Europy, ale tutaj nie czuję się upoważniony, żeby w imieniu kogokolwiek coś zakomunikować – powiedział premier Donald Tusk na konferencji prasowej po nieformalnym spotkaniu w Paryżu.

Sasin: Tusk był twarzą resetu z Rosją. Dzisiaj powinien zamilknąć

– To jest człowiek akurat w tych kwestiach, kwestiach relacji z Rosją, resetu, całkowicie niewiarygodny. To jest człowiek, który był twarzą resetu, ugłaskiwania Putina. Był tym politykiem, który pełnił ważną funkcję europejską wtedy kiedy budowano Nord Stream, kiedy trwał romans Niemiec i całej zachodniej Europy z Rosją, która już wtedy – co było jasne – była krajem skrajnie agresywnym – powiedział Jacek Sasin w „Gościu Wydarzeń” Polsat News, pytany o niedzielny wpis premiera Donalda Tuska.

Jak ocenił polityk PiS: – Więc naprawdę dzisiaj powinien [Donald Tusk] zamilknąć. Dzisiaj jakiegokolwiek tego typu sformułowania nie zasługują na to, żeby się nawet do nich odnosić.

„Europa i USA powinny ze sobą bardzo blisko współpracować”. Tusk po szczycie w Paryżu

Chodzi o to, że Europa i USA powinny, naszym zdaniem, ze sobą bardzo blisko współpracować. To nie mogą być, tutaj nie może być żadnej rozbieżności i oczywiście zdecydowanie opowiadamy się za wzajemnym, pełnym wsparciem. I USA i Europy, jeżeli chodzi o przyszłe bezpieczeństwo i trwały pokój w Ukrainie – stwierdził premier Donald Tusk na briefingu prasowym w Paryżu.

Tusk: Wszyscy zdają sobie sprawę, że nasza przyjaźń z USA jest na nowym etapie. Zwiększenie wydatków na obronność jest absolutnie konieczne

– Zdajemy sobie sprawę i wszyscy uczestnicy tego spotkania zdają sobie sprawę, że relacje transatlantyckie, Sojusz Północnoatlantycki i nasza przyjaźń ze Stanami Zjednoczonymi są jakby na nowym etapie i to wszyscy widzimy. Nikt chyba nie powinien być zaskoczony […] nasi europejscy partnerzy zdają sobie sprawę, że nadszedł czas na dużo większą zdolność Europy do samoobrony – powiedział premier Donald Tusk na konferencji prasowej po nieformalnym spotkaniu w Paryżu.

– Tu również była zgoda, jednomyślność, że zwiększenie i to wyraźne zwiększenie wydatków na obronność jest czymś absolutnie koniecznym i że nie ma co się irytować, kiedy sojusznik amerykański mówi „wydawajcie więcej, bądźcie silniejsi, bądźcie odporniejsi” to akurat te słowa znajdują absolutnie uzasadnienie w faktach – kontynuował.

„Nikt nie miał wątpliwości”. Tusk po szczycie w Paryżu o potrzebie wzmocnienia obrony granicy

Nikt nie miał wątpliwości, że potrzebne jest wzmocnienie działań, jeśli chodzi o obronę granicy wschodniej, w tym także nasz projekt Tarczy Wschód. Każdy zdaje sobie sprawę, że to właśnie Polska i inne państwa z tej wschodniej flanki będą wymagały szczególnego wsparcia. Bardzo ważne potwierdzenie, szczególnie dla nas, że wydatki na obronę nie będą już traktowane jako nadmierne wydatki – stwierdził premier Donald Tusk na briefingu prasowym w Paryżu.

„Wszyscy uznali, że potrzebna jest jak najbliższa współpraca wszystkich sojuszników w ramach NATO”. Tusk po szczycie w Paryżu

Wszyscy, bez wyjątku, uznali, że potrzebna jest jak najbliższa współpraca wszystkich sojuszników w ramach NATO. Zresztą obecność premiera Wielkiej Brytanii podkreślała nie tylko unijny charakter tego spotkania, ale szerszy i oczywiście po konferencji w Monachium, po tych różnych wypowiedziach, niektórych bardzo emocjonalnych, dzisiaj z satysfakcją usłyszałem od wszystkich, bez wyjątku, że w interesie i państw, które były tu reprezentowane, i całej Europy, jest jak najpilniejsze i takie intensywne działanie na rzecz wzmocnienia współpracy sojuszników i dotyczy to także tych ewentualnych przyszłych rozmów dot. pokoju – stwierdził premier Donald Tusk na briefingu prasowym w Paryżu.

Hołownia: To ostatni moment na to, żeby Europa była znowu dumna ze swojej wielkości

To naprawdę jest ostatni dzwonek dla nas, żebyśmy zaczęli się zastanawiać, nie nad tym jak uczynić Europę znowu wielką, bo ona już jest wielka. Nie potrzebuje nikogo, żeby teraz w paternalistyczny sposób tłumaczył jej, jak ma ten cel osiągnąć, ale żeby Europa znowu stała się dumna ze swojego potencjału ze swojej wielkości i ze swojego dziedzictwa – stwierdził Szymon Hołownia w Parlamencie Europejskim.

Hołownia: Jeżeli UE nie wynegocjuje odejścia od ETS2, to damy do niej pole wejścia tym, którzy chcą ją zniszczyć

To jest dzisiaj pytanie, jak sprawić, żebyśmy wreszcie mieli w skali europejskiej tyle energii, ile potrzebujemy i powiem to jasno, żeby kwestia energii nie wywróciła nam Unii Europejskiej, bo za chwilę wszystko w Europie będzie o cenach prądu – powiedział Szymon Hołownia w Parlamencie Europejskim.

Jeżeli państwa takie jak Polska nie będą w stanie wynegocjować odejścia od ETS2, przynajmniej na taki czas, który pozwoli nam dokonać transformacji energetycznej, to będziemy rozbijać Europę od środka, dając pole wejścia do niej tym, którzy Europę chcą zniszczyć, którym na europejskim projekcie kompletnie nie zależy – kontynuował.

Kosiniak-Kamysz: Ukraina jest bliżej NATO, to nasz strategiczny partner

Centrum Edukacji, Szkolenia i Analiz NATO-Ukraina w Bydgoszczy JATEC jest jedyną namacalną, nową instytucją, nowym ciałem w NATO, które jest tworzone z NATO i z Ukrainy, co to oznacza? Ukraina jest bliżej NATO, że Ukraina jest strategicznym partnerem dla naszego sojuszu, że tworzymy instrumenty i tworzymy takie organizacje, które umożliwiają wymianę doświadczeń podnoszenie swoich zdolności i umiejętności. To jest bardzo ważne, żeby pokazać, że to jest relacja dwukierunkowa – stwierdził Władysław Kosiniak-Kamysz na otwarciu JATEC – Centrum Edukacji, Szkolenia i Analiz NATO-Ukraina.