– To samo mówiłem prezydentowi Zełenskiemu, że nam się należy szczera rozmowa. I mówiłem mu, że do NATO powinni zostać przyjęci jak najszybciej, ale do Unii Europejskiej, że to będzie długi proces, że to nie będzie proste, że to potrwa – powiedział Rafał Trzaskowski w Lubartowie.

– Że dzisiaj my nie jesteśmy gotowi na to, żeby przyjąć Ukrainę np. do europejskiej polityki rolnej, nie stać nas na to, żeby zapłacić takie same dopłaty, to byłaby olbrzymia konkurencyjność dla naszego rolnictwa. To musi potrwać – kontynuował.