Nawrocki: Dużo chodzę, bo nie mam obiektywnego obciążenia w niektórych miejscach
– Zawsze mam ten problem, że nie wiem, czy jestem stary, czy młody, bo mam 41 lat. Ale czuję się jak naprawdę młody i silny kandydat na prezydenta. Dlatego tak chodzę, a Rafałowi Trzaskowskiemu niekoniecznie to się podoba, że chodzę. Wiecie, ja chodzę, bo nie mam tego obiektywnego obciążenia tutaj, w niektórych miejscach. Mam dużo energii i z chęcią chodzę i tą energią się dzielę z państwem – powiedział Karol Nawrocki w Mogilnie.
– Musimy mieć prezydenta, który będzie dla nas ciężko pracował. I tą energię, którą mam całą w sobie, poświęcę Rzeczpospolitej Polskiej, naszej przyszłości, ambitnej Polsce, z aspiracjami. Więc to, że chodzę, mam nadzieję, że państwu nie przeszkadza. A jak zastępcy Donalda Tuska przeszkadza, to niech mnie nie ogląda – stwierdził.