![](https://static.300polityka.pl/media/2025/02/Screenshot-640x340.jpeg)
„Podejrzenie, że doszło do prywaty, ustawki”. Wszczęto śledztwo ws. Ostrowskiego
– W dniu wczorajszym do Prokuratury Krajowej wpłynęło zawiadomienie Adama Bodnara o uzasadnionym podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez prokuratora Michała Ostrowskiego, formalnie spełniającego funkcję jego zastępcy. W tym zawiadomieniu Adam Bodnar wskazuje na podejrzenie przekroczenia uprawnień przez Michała Ostrowskiego – powiedział prok. Przemysław Nowak na konferencji prasowej.
„Szereg okoliczności uzasadniających podejrzenie popełnienia przestępstwa”
– W uzasadnieniu wskazuje na szereg okoliczności uzasadniających to podejrzenie popełnienia przestępstwa. Są to w większości okoliczności zbieżne z […] okolicznościami, które leżały u podstaw podjęcia decyzji o zawieszeniu prokuratora w czynnościach służbowych. Chodziło przede wszystkim o podejmowanie czynności służbowych prokuratora wbrew obowiązującej pragmatyce służbowej oraz wbrew obowiązującym przepisom – wskazał.
Jak wymieniał: – Przyjęcie zawiadomienia od swojego kolegi Bogdana Święczkowskiego, następnie wszczęcie śledztwa bez dochowania jakichkolwiek rygorów obowiązujących w prokuraturze, czyli bez uzyskania dekretacji tej sprawy […] i następnie wykonywania dalszych czynności służbowych, procesowych, polegających w zasadzie wyłącznie na przesłuchaniu 9 świadków. Żadna z dokumentacji wytworzonej przez pana Ostrowskiego nie zawiera żadnej sygnatury.
„Wszczęto śledztwo”
– To zawiadomienie zostało w dniu dzisiejszym przekazane do Wydziału Spraw Wewnętrznych Prokuratury Krajowej i w dniu dzisiejszym prokurator z tego wydziału wszczął śledztwo w kierunku czynu z art. 231 – poinformował rzecznik Prokuratury Krajowej.
„Podejrzenie prywaty i ustawki”
Jak kontynuował: – Uzasadnienie tego wszczęcia i opis czynu jest mniej więcej tożsamy z zawiadomieniem. […] Mówiąc w pewnym uproszczeniu: w sprawie zachodzi podejrzenie, że doszło do rodzaju prywatnego postępowania, do rodzaju prywaty, jak również, w mojej ocenie przynajmniej, do rodzaju ustawki między zawiadamiającym a osobą, która wszczęła sobie w zakresie „obok” prokuratury śledztwo, mając w tym oczywisty interes środowiskowy i prywatny, aby w taki, a nie inny sposób to śledztwo wszcząć i prowadzić.