– Pierwsza jego misja dyplomatyczna, ma doświadczenie biznesowe, więc będzie poznawał Polskę z innej strony, nie od strony biznesowej, tylko dyplomatycznej, politycznej. Myślę, że przyjemnie się rozczaruje Polską – powiedział Grzegorz Schetyna w „Graffiti” Polsat News, pytany o decyzję Donalda Trumpa, który ogłosił, że ambasadorem w Polsce będzie Tom Rose.

– Jestem zawsze dobrej myśli. Ambasador Stanów Zjednoczonych zawsze spełnia ważną rolę i czekamy na dobrego, otwartego przedstawiciela administracji waszyngtońskiej – dodał.

Jak ocenił: – Jeżeli zderzy się, spotka się z polską rzeczywistością, będzie miał własne zdanie, niepochodzące z tweetów i artykułów prawicowej prasy, tylko z takim rzetelnym osądem rzeczywistości, która jest w Polsce. Ja zawsze zakładam dobre scenariusze i uważam, że tak będzie i tym razem.