– Jeżeli tak się będzie [śledztwo zostanie odebrane prokuratorowi Ostrowskiemu], to będzie tylko świadczyło o tym, że moje zawiadomienie jest bardzo wiarygodne – powiedział Bogdan Święczkowski w „Porannej rozmowie” RMF FM.

Jego zdaniem: – Jeżeli obecna władza, obecne osoby, które kierują państwem, zarówno z władzy wykonawczej i ustawodawczej, nie mają nic przeciwko ani nie mają nic na sumieniu, to powinny pozwolić panu prokuratorowi przeprowadzić sprawnie i obiektywnie to postępowanie. Prokurator Ostrowski jest jedynym legalnym zastępcą prokuratora generalnego, który zdecydował się wszcząć to postępowanie.

– Minister sprawiedliwości, prokurator generalny, zgodnie z moim zawiadomieniem, a także z informacją, którą dostałem o wszczęciu śledztwa, jest osobą podejrzewaną o uczestniczenie w tym przestępstwie. Więc osoba, która jest podejrzewana o uczestniczenie w przestępstwie nie może podejmować żadnych decyzji – wskazał.