Jeżeli w Polsce mamy karać polityków za spóźnienia, mówię to oczywiście żartem, bo przecież myślę, że ta komisja śledcza i to jej posiedzenie przejdzie do historii polskiej polityki i to raczej nie zapisze się w sposób pozytywny. Uważam, że ta komisja bardzo ciężko pracuje na to, żeby udowodnić, że jest do niczego nie potrzebna – stwierdził Marcin Mastalerek w rozmowie z Jackiem Prusinowskim w Radiu Plus.

To najprostsza droga do ośmieszenia Sejmu i sądownictwa w Polsce. Cała Polska widziała, że Zbigniew Ziobro był, widziała jak ta komisja uciekała. Nie jestem rzecznikiem ministra Ziobro, natomiast wyjaśnił, że po wyroku TK ta komisja nie istnieje i gdyby minister Ziobro sam się stawił, to uznałby nieistniejącą komisję. Natomiast cała Polska widziała ten cyrk i jeśli oczywiście dostałby ten areszt, to wzmocniłoby to ministra Ziobrę, zbudowało jego legendę, ale ośmieszyło też i parlamentaryzm i sądownictwo – mówił dalej.