– Mieliśmy radę naczelną, na której też był Szymon Hołownia, gdzie jasno określiliśmy, że kandydatem PSL jest właśnie marszałek Sejmu. W związku z tym, jeśli to jest nasz kandydat, to ja naturalnie uważam, że także naczelny komitet wykonawczy powinien przewidzieć w swoich środkach partyjnych możliwość wsparcia naszego kandydata, udziału finansowego – stwierdził Marek Sawicki w PR1.

– Są politycy, którzy potrafią tę niezależność zagwarantować i przez ponad rok w Sejmie Szymon Hołownia bardzo wyraźnie pokazał, że jest marszałkiem ponad podziałami politycznymi. Natomiast są politycy, którzy niezależnie od tego, co deklarują, są przywiązani do swoich szefów, Szymon Hołownia szefa politycznego nad sobą nie ma – dodał.