– Ja wzywam natychmiast Kierwińskiego, żeby tutaj siedział, nie przyjeżdżał. Jak ja bym mianował ministra [odpowiedzialnego za odbudowę po powodzi], będąc premierem, to ja bym go w ogóle nie chciał widzieć w Warszawie. Panie Kierwiński, co pan robi na tych balach, co pan robi na tych zabawach […] tu pan powinien być na miejscu, tu pan powinien siedzieć z tymi ludźmi, którzy płaczą na workach, nie mają gdzie mieszkać – powiedział Mateusz Morawiecki na konferencji prasowej.