– Widzicie państwo niezwykle skomplikowaną strukturę tego muzeum, 60% jego powierzchni mieści się pod ziemią, 40% nad ziemią, stalowe, szklane konstrukcje […]. Ten budynek w Budapeszcie został nagrodzony w najbardziej prestiżowych na świecie konkursach architektonicznych – powiedział Zbigniew Ziobro na konferencji prasowej.

– Pytanie dla pana Trzaskowskiego, dlaczego w tym samym czasie, skoro to muzeum [sztuki nowoczesnej] powstawało, on nie aspirował z tym projektem i z tym barakiem do tych prestiżowych konkursów, skoro w jednym z nich, gdzie […] zajął pierwsze miejsce, był czempionem właśnie ten obiekt, który jest w Budapeszcie […] wygrał spośród 1500 projektów z całego świata – kontynuował.

– Czy wśród tych 1500 projektów […] znalazła się też ta propozycja, która za nami tutaj stoi? A jeżeli nie, to dlaczego? A może dlatego, że pan Trzaskowski wie, że buduje barak i że ma to jakiś inny, ukryty cel, niż piękno, funkcjonalność i budowa prestiżu Warszawy […]. Może ma taki cel, że chodzi o to, żeby ktoś zarobił gigantyczne pieniądze. Aby, krótko mówiąc, ktoś ukradł gigantyczne pieniądze – mówił dalej.

– Koszt tego bardzo skomplikowanego, nowoczesnego budynku za metr kwadratowy jest dwa razy mniejszy […] niż koszt budowy tego baraku za nami. […] Tego się nie da w racjonalny sposób wyjaśnić […] tego nie wyjaśni na pewno też Trzaskowski. To wyjaśnić powinna prokuratura – dodał.

– Mamy prawo, a nawet obowiązek, stawiać pytania o to, kto zarobił na tym obiekcie, jakie były kryteria oceny związane z pieniędzmi, jakie tutaj zostały zainwestowane i obiecujemy, że będziemy to wyjaśniać – zaznaczył.