– Pani Kotula na szczęście nie jest całym rządem i pani minister często używa tego zwrotu jako minister, że rząd coś tam przygotowuje, ona to ogłasza i później wokół tego dyskutujemy. Jak będzie ustawa, to pan mnie zapyta – powiedział Marek Sawicki w Radiu ZET, pytany, czy PSL poprze ustawę o tzw. uzgodnieniu płci.

– Radzę dobrze pani Kotuli, żeby naprawdę z tymi pomysłami, że tak powiem, z kręgu obyczajowości, dała sobie spokój. Dlatego, że pogrąża akurat kandydatów tej części sceny politycznej w wyborach prezydenckich – kontynuował.

– Z pewnością tak, być może nieco buduje pana Zandberga, jeśli na tym jej zależy, to oczywiście rozumiem to – mówił dalej, dopytywany, czy to obciążenie dla Rafała Trzaskowskiego i Szymona Hołowni.