– To, że stanie [Mateusz Morawiecki] przed wymiarem sprawiedliwości, to jest kwestia czasu. To, czy sam zrezygnuje [z immunitetu], zobaczymy. Ja pamiętam, że pan Romanowski też twierdził, że stanie przed wymiarem sprawiedliwości, bo nie ma nic do ukrycia, a uciekł na Węgry. Mam nadzieję, że w przypadku Morawieckiego tak nie będzie – powiedział Marcin Kierwiński w TVN24.