Kij się zawsze znajdzie, mogę sobie tylko jeszcze na koniec zażartować, że cieszę się, że jakiś konkretny konkret z tej listy 100 obietnic Tuska zostanie zrealizowany – powiedział Mateusz Morawiecki w TV Republika.

Siedziałem w areszcie w czasach komuny, jakbym teraz za tej kolejnej komuny musiał posiedzieć trochę w areszcie, nie byłoby żadnego problemu – dodał.