– Na najbliższym szczycie NATO, nie może być już wątpliwości, ile każde państwo musi łożyć na obronę. Nie ma już czasu na udawanie ze strony tych państw, które płacą na obronę 1%, czy 1,5% swojego dochodu. To już jest wykluczone, więc, zamiast domyślać się, jakie są plany prezydenta Trumpa, potraktujmy poważnie zobowiązania każdego państwa NATO – stwierdził premier Donald Tusk na konferencji prasowej.
– Nie mam żadnych wątpliwości, jeśli państwa europejskie staną na wysokości zadania, to być może zmieni się także optyka Waszyngtonu. Mamy wszystkie atuty w naszych rękach, żeby Ameryka zaczęła myśleć znowu o Europie, jako o pożądanym koalicjancie i partnerze, a nie ciężarze. W jednej sprawie musimy się wszyscy zgodzić z prezydentem Trumpem, nikt już za nas nie załatwi problemu naszego bezpieczeństwa – kontynuował.