– Trwa dyskusja o tym, czy Ukraina w końcu wyrazi zgodę na rzecz tak oczywistą, potrzebną dla naszych bezpośrednich relacji i niezbędną z mojego punktu widzenia jako prezesa IPN – czyli czy wyrazi zgodę na ekshumację Polaków na Wołyniu – stwierdził Karol Nawrocki w Tucholi.

– Jeśli instytucja, na czele której stoję, zostałaby zaproszona przez rząd do wykonywania swoich ustawowych obowiązków […], to myślę, że państwo byliby zawiedzeni, a ja nie byłbym sobą, jeśli bym powiedział, że tylko ze względu na to, że premiera Donalda Tuska nie darzę szczególną sympatią, ja bym odmówił współpracy z rządem przy ekshumacji Polaków na Wołyniu – oświadczył.