Wypowiedź niezgodna z polską racją stanu i kierunkiem polskiej polityki, wyrażanej też przez poprzedni rząd czy przez obecnego prezydenta. Dowodzi to po prostu kompletnego nieprzygotowania pana Karola Nawrockiego do wyższych funkcji państwowych, bo jest to po prostu nieodpowiedzialne. Widzimy reakcję strony ukraińskiej, w oświadczeniu widzimy zachwyt w Moskwie, gdzie oczywiście media dostrzegły tę wypowiedź. Mam nadzieję, że pan Nawrocki odwoła tę wypowiedź i przeprosi polską opinię publiczną za tego rodzaju nieodpowiedzialne dywagacje – stwierdził Tomasz Siemoniak na konferencji prasowej.