– Mamy na wołowej skórze spisane ich różnego rodzaju grzechy, błędy, przecherstwa, oszustwa, działania siłowe, od wejścia do telewizji publicznej, co chyba nawet zauważył […] wiceprezydent-elekt J. D. Vance kilkanaście miesięcy temu. […] Będziemy na pewno bardzo głośno o tym mówić – powiedział Mateusz Morawiecki podczas transmisji na platformie X.
– Ja sam jadę za kilka dni najpierw do Brukseli, na spotkanie Europejskich Konserwatystów i Reformatorów. Mam tam szansę być wybrany na szefa tej europejskiej partii, zobaczymy – kontynuował.
– A kilka dni później [jadę] na inaugurację prezydenta Donalda Trumpa. Na pewno z wieloma kongresmenami, senatorami, z którymi się spotykam, będę właśnie tez o tym wszystkim rozmawiał – zapowiedział.