– Nie wyobrażam sobie, żeby bez załatwienia sprawy, bez godnego uhonorowania pamięci ofiar ludobójstwa na Wołyniu, bez pochówku, bez ekshumacji, bez godnego uczczenia ich pamięci, można było przystąpić do UE, która te wartości pielęgnuje, wartości prawdy historycznej – stwierdził Władysław Kosiniak-Kamysz na konferencji prasowej.