Live

,,Nie ma nic do powiedzenia”. Kierwiński uderza w Nawrockiego

To nic nadzwyczajnego [że zwiększyła się rozpoznawalność Nawrockiego]. Nawrocki w sposób oczywisty będzie zdobywał wyborców i rozpoznawalność pośród wyborców PiS-u, to jest naturalne i jego rozpoznawalność i jego poparcie zbliży się do poparcia PiS-u sondażowego, ale nie sądzę, żeby coś więcej się zdarzyło w tym zakresie. Zwłaszcza że pan Nawrocki, on naprawdę nie ma nic do powiedzenia i często posłowie PiS-u wyręczają, go, żeby za niego odpowiedzieć, bo on nie ma wiedzy w żadnym temacie – stwierdził Marcin Kierwiński w programie ,,Gość Wydarzeń” w Polsat News.

Prezydent w Polsce będzie podejmował bardzo poważne decyzje, no i co zrobi kandydat, który nie ma zdania w żadnym poważnym temacie – dodał.

Jakubiak: Jeśli nie uznają wyniku wyborów, to złożę przysięgę wobec moich wyborców, a potem wejdziemy do Pałacu

– Mnie kiedyś zapytano na spotkaniu z mieszkańcami: „panie Marku, a jak nie uznają tych wyborów [prezydenckich], to co pan wtedy zrobi?” Nic takiego, ja po prostu ogłoszę, kiedy będę przed Pałacem i wobec moich wyborców złożę przysięgę, a nie żadnego Hołowni. A potem wejdziemy do Pałacu – powiedział Marek Jakubiak w Telewizji Republika.

– Trzeba to skończyć po prostu. To wariactwo trzeba skończyć. I policjanci doskonale wiedzą, o czym ja mówię, i wojskowi doskonale wiedzą, o czym ja mówię. Wszyscy wszystko wiedzą. Tylko tyle, że trzeba będzie odrobinę desperacji w tym wszystkim. My musimy odzyskać nasz kraj – mówił dalej.

„Gdyby Morawiecki był premierem, byłaby to wielka europejska feta”. Jakubiak o szczycie RE

– W Warszawie, ładne parę lat temu co prawda, ale był szczyt NATO. To jest więcej państw, niż UE ma. To chyba Antoni Macierewicz organizował, o ile pamiętam. I nikt nawet nie zauważył, że ten szczyt NATO się odbył – powiedział Marek Jakubiak w Telewizji Republika.

– Szczerba jest znany z tego, że mówi, jak już coś połowie, to powie, gorzej z myśleniem. Natomiast prawda jest taka, że ja jestem oburzony tą całą sytuacją. Co pół roku jakieś państwo UE ma zaszczyt przewodniczyć UE i Polska, niestety w ręce Tuska dostała. Bo gdyby Morawiecki był premierem, z całą pewnością byłaby to wielka feta europejska i promocja Polski jako kraju pogodnego, rozwijającego się, gościnnego kraju – stwierdził.

Jakubiak: Hołownia nie ogłosi wyborów w majówkę, bo niższa frekwencja oznacza wygraną prawicy

– Czekamy. Może unieważni [Szymon Hołownia] te wybory, nie wiadomo, co on tam powie – powiedział Marek Jakubiak w Telewizji Republika.

– Ale już wiadomo, że nie w majówkę na pewno, bo to byłoby w poprzek demokracji – stwierdziła Danuta Holecką.

– No tak, bo frekwencja. Bo ludzie wyjechaliby na majówkę i wtedy frekwencja niższa, to znaczy prawica wygrywa. Oni się tego boją – odparł polityk.

,,Mają zasadniczą wtopę, stali się przybudówką PiS”. Kierwiński odpowiada na post ,,100-wtop” partii Razem

Ja mogę powiedzieć, partia Razem ma jedną wtopę, ale zasadniczą, oni szli do wyborów jako opozycja, a stali się przybudówką PiS-u. Dziś świat jest bardzo jasno podzielony, na koalicję prodemokratyczną, która tworzy ten rząd i ludzi, którzy ten rząd atakują, czyli ludzi spod znaku PiS-u. Pan Zandberg nie chciał wchodzić do tego rządu, teraz lokuje się po stronie twardej opozycji wobec tego rządu, czyli tam, gdzie PiS – powiedział Marcin Kierwiński w Polsat News.

Kierwiński: Pan Musk jest biznesmenem i tym się powinien chyba zajmować

Rzeczywiście wypowiedzi, co do niektórych polityków pana Muska są nieakceptowalne, mówiąc szczerze. Pan Musk jest biznesmenem i chyba biznesem powinien się zajmować – stwierdził Marcin Kierwiński w Polsat News.

Ja sobie nie wyobrażam żadnych ograniczeń wolności słowa, natomiast chęć wpływania ważnego biznesu, niezależnie od tego, z jakiego kraju to jest biznes na wybory w innym kraju, musi być nazwana bardzo, bardzo jasna i zakomunikowana wyborcom – mówił dalej.

Kierwiński: Opinia PKW zdaniem większości prawników to jeden wielki bełkot

Mamy do czynienia z sytuacją skrajnego bałaganu i mamy do czynienia z uchwałą PKW, która zdaniem większości prawników, autorytetów prawnych, jest jednym wielki bełkotem. Minister Domański musi się w tej sytuacji odnaleźć, ale to jest twardy facet i on podejmie dobrą decyzję. A ja od siebie mogę powiedzieć, że w tej wszystko jest jasne. PiS łamał polskie prawo, wykorzystywał pieniądze Polaków do robienia kampanii wyborczej i za to kara powinna być – powiedział Marcin Kierwiński w Polsat News.

,,Będzie się kierował kwestiami praworządności”. Kierwiński o decyzji Domańskiego

Myślę, że pan minister Domański bardzo dokładnie analizuje tę kwestię. Wbrew opiniom, które się pojawiają, to nie jest decyzja polityczna, to jest decyzja merytoryczna i to merytoryczna podejmowana w bardzo trudnych warunkach, bałaganu, który zafundował nam PiS, a uchwała PKW tylko i wyłącznie ten bałagan pogłębiła – stwierdził Marcin Kierwiński w Polsat News.

Ja spokojnie czekam na decyzję pana ministra Domańskiego, ja wiem, że to jest człowiek, który będzie się kierował przede wszystkim kwestiami praworządności i ta decyzja będzie właśnie pod tym kątem podjęta – kontynuował.

,,Chętnie z nim pojadę”. Kierwiński zaprasza Nawrockiego na tamę w Stroniu Śląskim

Dzisiaj pan Nawrocki w Gostyninie. Zresztą, dlaczego w Gostyninie zaczął mówić o terenach powodziowych? Więc uświadamiam pana Nawrockiego, że w Gostyninie powódź w regionie, subregionie powódź była, ale 15 lat temu. Jeżeli pan Nawrocki chce, cały czas go zapraszam, przyjeżdżać i pomagać osobom objętym, które ucierpiały podczas powodzi, to ja go zapraszam. Chętnie z nim pojadę na tamę w Stroniu Śląskim, żeby mu zademonstrować ten pomnik nieodpowiedzialności urzędników PiS-owskich i jego kumpli z PiS-u – powiedział Marcin Kierwiński w Polsat News.

Jakubiak: W odróżnieniu od innych kandydatów ja jestem chyba znanym człowiekiem. Wszyscy wszystko wiedzą

– 25 mamy w Warszawie konwencję wyborczą i od 25 stycznia już będziemy jechali z koksem. Jedziemy w Polskę – powiedział Marek Jakubiak w rozmowie z Danutą Holecką w Telewizji Republika.

– W odróżnieniu od innych kandydatów ja jestem chyba znanym człowiekiem. Ja nie muszę niczego udowadniać, nie muszę udowadniać kim jestem, skąd pochodzę, gdzie mieszkam, co robiłem. Wszyscy wszystko wiedzą – stwierdził.

– Więc myślę, że moja kampania to jest tylko kwestia przypomnienia, że ja jestem, że mam poglądy niezmienne, że Polska zajmuje mi całe moje serce, tak jak mojej rodziny zresztą. Tu jest Polska, jednym słowem – mówił dalej.

„Absurdalne”. Kotula odpiera zarzut o to, że związki partnerskie mogą prowadzić do nadużyć i zapowiada dalsze prace nad ustawą

– Te uwagi [w ramach uzgodnień międzyresortowych] to naturalny proces legislacyjny. Gdybyśmy dzisiaj pracowali nad rządowym projektem ustawy o równości małżeńskiej, to zmienialibyśmy jedną ustawę. Tymczasem my zmieniamy prawie 250 ustaw i takie uwagi, jedne bardziej merytoryczne, inne mniej, to naturalne – powiedziała Katarzyna Kotula na nagraniu opublikowanym na X.

– Jest zapewnienie ministrów, zarówno ministra Siemoniaka, jak i ministra Bodnara, o poparciu dla tego rządowego projektu, i za to bym chciała bardzo serdecznie podziękować […]. Zarzut, że zawieranie związku partnerskiego mogłoby prowadzić do jakichś nadużyć? Absurdalne. Taki sam zarzut moglibyśmy wysunąć wobec małżeństw, spółek cywilnych czy fundacji rodzinnych – kontynuowała.

– Najważniejsza informacja dnia: jedziemy dalej z tą ustawą – mówiła dalej.

„Do cholery, nie ma na to zgody”. Czarzasty przeciwko pomysłowi Hołowni

Dosyć mam takiego rozmemłania i pochodzenia do tego, co uznajemy rano za niezgodne z prawem, wieczorem ten sam człowiek po prostu działa zgodnie z prawem. Dlatego też wypowiadam się jednoznacznie przeciwko pomysłowi marszałka Hołowni w sprawie uznania bądź nieuznania wyborów prezydenckich przez neosędziów – stwierdził Włodzimierz Czarzasty w „Faktach po faktach” TVN24.

Nie może być tak, że izba złożona z neosędziów, jak zdecyduje, to my tego nie uznajemy, a jeżeli ci neosędziowie będą głosowali in gremium, czyli w 96-osobowym składzie, to uznajemy. Do cholery, nie ma na to zgody. Albo ktoś jest dobry, albo ktoś jest zły – mówił dalej.