– Prezydencja w UE sprawia że to jest jedyna i największa szansa, aby zatrzymać z jednej strony ekologiczne szaleństwo, Zielony Ład, który zagraża polskiemu rolnikowi, co widzimy na tym proteście i co słyszę w całej Polsce – stwierdził Karol Nawrocki w rozmowie z wPolsce24.
– To nie jest moje pierwsze spotkanie z rolnikami, rolnicy są zaniepokojeni ekologicznym szaleństwem, w którym jest dzisiaj Polska. Z drugiej strony mamy niepokojące plany umowy z Mercosur w ramach których import z Ameryki Południowej, z państw Ameryki Południowej, z Mercosur, z Argentyny, Paragwaju, Urugwaju, z Brazylii zaleje być może polski rynek – mówił dalej.