– Chciałbym, żeby w następnym Sejmie było tyle szabel partii Razem, żeby większość rządząca zależała od partii Razem – powiedział Adrian Zandberg w „Gościu Wydarzeń” Polsat News.
– Dzisiaj mamy rząd, który mógł zostać powołany w takim kształcie i z takim programem, czy też brakiem programu, tylko dlatego, że takiej sytuacji nie było. Dlatego że ten rząd nie zależał od większości głosów partii Razem. I takie mamy efekty, że jest 20 miliardów niedofinansowania w publicznej ochronie zdrowia, że w przyszłym roku nie będzie realnych podwyżek w budżetówce, że od roku nic się nie zmieniło, jeżeli chodzi o mieszkania i rząd tak naprawdę patrzy tylko na to, jak rosną zyski banków – kontynuował.