– My w tej chwili na tę kampanię wyborczą możemy wydać, oczywiście w zgodzie z przepisami prawa, sumy większe niż te 17 milionów, które nam się w tej chwili należą, więc pieniądze będziemy zbierać na pewno i później [nawet jeśli subwencja zostanie finalnie wypłacona], chociaż sądzę, że oczywiście wpłaty wtedy spadną – powiedział Jarosław Kaczyński na konferencji prasowej.

– Po tym wyroku sądu, kiedy wszyscy normalni ludzie sądzili, że jak jest wyrok Sądu Najwyższego, to muszą nam pieniądze dać, to wpływy bardzo wyraźnie spadły, ale proszę pamiętać, że po tych oświadczeniach i tej uchwale to albo mamy tutaj do czynienia z jakimiś stanami psychicznymi obecnego premiera, albo też jednak z tego jednak wynika, że tych pieniędzy nie będzie – kontynuował.