– W jakimś sensie symbolicznie ostatnie godziny roku 2024, pokazały jak w soczewce z jak wielkim problemem Polska się zmaga po latach bałaganu prawnego. Ponieważ wzięliśmy na siebie pełną odpowiedzialność za to, co w Polsce dzieje się i będzie się działo w najbliższych latach, więc chciałbym podziękować wszystkim w Polsce za wyrozumiałość, za cierpliwość – stwierdził premier Donald Tusk przed posiedzeniem Rady Ministrów.
– Wiem, że każdy bez wyjątku w Polsce chciałby, żeby ten rok był łatwiejszy, przyjemniejszy, bez konfliktów, ale to, co odziedziczyliśmy, każe nam podejmować decyzje trudne i one mają więcej wspólnego ze sprzątaniem i remontem niż budową nowego domu – kontynuował.