– Pan Romanowski prędzej czy później trafi do więzienia. Niezależnie od tego, czy mu się wydaje, że teraz może stawiać warunki czy nie może – stwierdził Marcin Kierwiński w „Kropce nad i” TVN24.
Ta strona używa plików cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce. Więcej informacji znajdziesz w naszej: Polityce Cookies