– Myśmy się zastanawiali nad tym w każdym dużym mieście, Łódź, Warszawa, miasta zielone. Okej, mamy standardy, walczymy z ociepleniem klimatycznym, miliardy z Unii trzeba załatwić […] wycisnąć ile się da kasy. […] Co zrobił PiS? Na wszystko się zgodził, krzyczał, walił pięścią w stół, wszystkie pieniądze z Unii zablokowane – powiedział Rafał Trzaskowski w Pabianicach.
– Oni się dzisiaj budzą i mówią tak: o patriotyzmie mówią, przecież to my mamy mówić o patriotyzmie. Oni przerażeni są. Oni myśleli, że my im oddamy patriotyzm. Nie oddamy wam patriotyzmu, bo patriotyzm to jest sprawczość. To trzeba robić, a nie o tym gadać – kontynuował.