– Do [Marcin Romanowski] 23 grudnia jest na zwolnieniu, to zwolnienie obowiązuje. […] Jest usprawiedliwiony jako poseł. Natomiast nie jest usprawiedliwiony jako obywatel, jako człowiek. Nie można robić takich rzeczy. Tym bardziej, jak się było wiceministrem sprawiedliwości – powiedział Szymon Hołownia w rozmowie z Konradem Piaseckim w TVN24.
– Jeżeli nie będzie nowego zwolnienia, to rozumiem, że jego obecność będzie nieusprawiedliwiona. Z tego są konsekwencje – wskazał.
Jak wyjaśnił: – Jesteśmy umówieni z policją, która przekaże natychmiast informację o tym, że został zatrzymany, do komendanta Straży Marszałkowskiej, on mi przekaże tę informację. Wtedy my przestajemy wypłacać mu uposażenie poselskie i przejmujemy prowadzenie jego biura poselskiego, jako Kancelaria Sejmu.