
„Jasny dowód na to, że to nie jest żaden kandydat obywatelski”. Pomaska pokazuje pismo od Nawrockiego ws. Red is Bad
– Wczoraj rano pan Karol Nawrocki tłumaczył się ze swojej współpracy z panem Pawłem Sz. i marką Red is Bad wtedy, kiedy był dyrektorem muzeum II wojny światowej. Muszę przyznać, że byłam tymi tłumaczeniami dosyć mocno zaskoczona, bo pan Karol Nawrocki w zasadzie wyparł się świadomości tej współpracy z marką Red is Bad […] sugerował, że to nie on, że on nie miał z tym nic wspólnego – powiedziała Agnieszka Pomaska na konferencji prasowej.
– Chciałabym się go zapytać, dlaczego tak kręci i mataczy. Przypomnę, że pan Paweł Sz. […] przebywa obecnie w areszcie, a kolejni politycy Prawa i Sprawiedliwości wypierają się znajomości z Pawłem Sz. i do tego grona wypierających się współpracy z Pawłem Sz., z marką Red is Bad, dołączył pan Karol Nawrocki – kontynuowała.
– Widzieli już państwo umowę sprzedaży na artykuły marki Red is Bad podpisaną pomiędzy Karolem Nawrockim a Pawłem Sz. […] To nie koniec. Otóż ja prowadziłam korespondencję z panem Karolem Nawrockim w sprawie tej współpracy właśnie w tamtym czasie, 2018 roku i pan Karol Nawrocki […] w tym piśmie informuje o tym […] że „w sklepie muzealnym można nabyć artykuły produkcji firmy Red is Bad odwołujące się do pięknej polskiej historii patriotyzmu i budowania tożsamości narodowej” – mówiła dalej.
– Dziwię się, że pan Karol Nawrocki dzisiaj o tym wszystkim zapomniał. Dziwię się, że udaje, że ta współpraca nie miała miejsca albo się jej po prostu wstydzi. […] Pytanie do Karola Nawrockiego: dlaczego tak wczoraj na konferencji prasowej […] kręcił, dlaczego się po prostu nie przyznał do tego, że sam promował i wspierał markę Red is Bad? – dodała.
– Być może było tak dlatego, że marka i firma Red is Bad […] współpracowała z osobami związanymi z Prawem i Sprawiedliwością i te pisma […] to jest jasny dowód na to, że pan Karol Nawrocki to nie jest żaden kandydat obywatelski […] że pochodzi ze środowiska PiS-u, że jest z tym środowiskiem związany, że został dyrektorem muzeum II wojny światowej, a później być może spłacał jakiegoś rodzaju dług – zaznaczyła.
Więcej z: Live
