– Dzisiaj mieliśmy spotkanie z panem prezydentem Warszawy, Rafałem Trzaskowskim i zajmujemy się tym, co jest w tej chwili najważniejsze, tzn. mamy wybory prezydenckie i mamy termin, w którym będziemy mieli nowego prezydenta – powiedział Roman Giertych w TVN24, pytany, co robi jego zespół ds. rozliczeń PiS.
– To spotkanie było poświęcone rozliczeniom, tzn. przygotowaniom również prawnym pod kątem ustaw, które powinien otrzymać nowy prezydent. […] My musimy zaraz, jak on wygra, on musi mieć na biurku położone ustawy, już przegłosowane w Sejmie, już przegłosowane w Senacie, które tylko czekają na to, żeby je podpisał Rafał Trzaskowski– kontynuował.
– Ustaliliśmy z panem prezydentem, że w styczniu przygotujemy razem, Sejm, nasz zespół będzie miał istotną rolę w tym obszarze, Ministerstwo Sprawiedliwości, a także Kancelaria Prezesa Rady Ministrów, jeżeli się zgodzi, żebyśmy zrobili takie przygotowanie […] [dotyczące] praworządności i prokuratury – mówił dalej.
– Nie będzie takiej sytuacji, że ktoś się zgodzi na to, żeby prokuratura, którą zbudował Zbigniew Ziobro, nagle otrzymała tabliczkę „niezależna prokuratura” […] i wszyscy ci, którzy byli tak naprawdę sługami PiS-u i kryli różne świństwa, robili rzeczy straszne […] byli teraz niezależnymi prokuratorami – dodał.