– Ja spodziewam się najgorszego, dlatego, że słucham, co mówią przedstawiciele PKW wybrani przez koalicję 13 grudnia – powiedział Mariusz Błaszczak w Radiu Plus, pytany, czego się spodziewa w sprawie sprawozdania finansowego PiS i działań PKW po decyzji izby kontroli Sądu Najwyższego.

– W moim przekonaniu im chodzi o to, żeby właśnie domknąć system, żeby umożliwić zwycięstwo Rafała Trzaskiego wszelkimi kosztami – kontynuował.