– To jest bardzo naturalne i bardzo oczywiste i tego się dokładnie spodziewaliśmy, że każdy kandydat, który będzie popierany przez Prawo i Sprawiedliwość, który będzie kandydatem PiS-u, będzie miał takie wyniki, w okolicach poparcia partii politycznej – powiedziała Monika Rosa w Radiu ZET, pytana o wyniki sondażu, w którym Karol Nawrocki „goni” Rafała Trzaskowskiego (Trzaskowski 46%, Nawrocki 34% w II turze, zyskując o 10 punktów procentowych w dwa tygodnie).

– To, że zaczynał z niskiego poziomu jako osoba mało znana, było oczywistym, że w bardzo szybkim tempie dojdzie do poziomu poparcia partii i że walka będzie odbywała się między dwoma głównymi kandydatami. Między Rafałem Trzaskowskim a kandydatem PiS-u, jakim jest pan Nawrocki. I tutaj nie ma żadnej niespodzianki – kontynuowała.