Nazywanie kandydata pół Polski – nie wiem, jak w takim razie miałby się nazywać Szymon Hołownia z jego poparciem, gdybym miał być złośliwy, ale nie jestem z natury. Nie jestem złośliwy. Po prostu uważam, że wszystko powinno być w kategorii fair play – stwierdził Cezary Tomczyk w PR3.