– Była jakaś konwencja? Jeden miłośnik kota na Twitterze przysłonił całą wielką konwencję za 4 miliony, widziała, widziała to pani redaktor? Wszyscy widzieli – stwierdził Piotr Gliński w Radiu Zet.
– Przyzna pani, że prezes załatwił wielką partię, która 4 miliony wywaliła na wielkie wysiłki – dodał.
– „Masło w sejfie” byłoby śmieszne, gdyby nie było straszne. Niestety, to ponury symbol tego rządu. Drożyzna, wysokie rachunki, ludzie zmuszani do lichwiarskich pożyczek – a rządzą dopiero rok. Wrócił Tusk, a z nim bieda. Czy wróci największa hańba III RP czyli głodne dzieci? – napisał Jarosław Kaczyński w social media.
"Masło w sejfie" byłoby śmieszne, gdyby nie było straszne. Niestety, to ponury symbol tego rządu. Drożyzna, wysokie rachunki, ludzie zmuszani do lichwiarskich pożyczek – a rządzą dopiero rok. Wrócił Tusk, a z nim bieda. Czy wróci największa hańba III RP czyli głodne dzieci?… pic.twitter.com/0kkPp1763P
– Trybunał Święczkowskiego czy trybunał Ziobry czy trybunał Przyłębskiej, to wszystko mówi tylko jedno: jeżeli trybunał ma być z jakimś nazwiskiem, to znaczy, że nie ma w Polsce Trybunału Konstytucyjnego – powiedział Michał Kobosko w TVP Info, pytany, czy teraz zamiast „trybunał Przyłębskiej” będziemy mówić „trybunał Ziobry”.
– Było mi dzisiaj […] przykro, nie byłem zdziwiony, ale bardzo po raz enty rozczarowany działaniami pana prezydenta Dudy. Pan prezydent nie wykorzystał okazji, żeby pod koniec swojej kadencji zrobić coś dobrego w sensie przywracania w Polsce rządów prawa, przywracania jakichś takich podstawowych norm funkcjonowania – kontynuował.
– Jeżeli […] nominuje na tę funkcję pana Święczkowskiego, czyli jedną z głównych twarzy tego wszystkiego, co PiS w Polsce psuł, jak niszczył w Polsce praworządność, właśnie jak zatrzymywano ludzi niewinnych, którym potem żadnych zarzutów nie stawiano, ale ich przetrzymywano tygodniami i miesiącami i teraz pan Święczkowski […] ma być prezesem Trybunału Konstytucyjnego, jest to naplucie w twarz dużej części społeczeństwa polskiego – mówił dalej.
– Jakby pan mnie dziś zapytał o prognozę wyborczą I tury, a jest pół roku przed, to ja panu powiem: wygra Trzaskowski, mając 33% głosów. Nawrocki będzie w okolicach 30%. Mentzen weźmie 15%, Hołownia dużo mniej – 8%. [Kandydat Lewicy też] 8% – powiedział Aleksander Kwaśniewski w „Gościu Wydarzeń” Polsat News.
– Gdybym był nadal posłem, to tak, głosowałbym tak jak moje koleżanki i moi koledzy [za odebraniem immunitetu Jarosławowi Kaczyńskiemu w sprawie dot. Zbigniewa Komosy, ale przeciw odbieraniu immunitetu za zniszczenie wieńca] – powiedział Michał Kobosko w TVP Info.
– W kraju naszym działy się straszne rzeczy przez 8 poprzednich lat […] te sprawy często przekładalne na setki milionów złotych wyprowadzanych z polskich spółek Skarbu Państwa czy generalnie z działalności publicznej […] muszą być w sposób bardzo konkretny, jednoznaczny rozliczone i będę ostatnią osobą, która powie, że Jarosław Kaczyński jest niewinny. Jest winny, bo stworzył tę organizację – kontynuował.
– Nie możemy doprowadzić do takiej sytuacji, w której nasi wyborcy powiedzą: po roku waszych działań wszystko, co macie na Kaczyńskiego, to jest zniszczony wieniec i to jest główny element rozliczeń Jarosława Kaczyńskiego? Nie możemy doprowadzić do takiej sytuacji – mówił dalej.
– Widziałem reakcję pana Kurskiego dzisiaj na te publikacje [Gazety Wyborczej o nieprawidłowościach w śledztwie dot. syna Jacka Kurskiego], który odpowiedział coś w rodzaju „zostawcie moją rodzinę, mnie możecie rozliczać”. Uważam, że tak, jeżeli są dowody działań podejmowanych przez niego osobiście, by pomóc […] w skręcaniu tego postępowania, to powinien ponieść za to odpowiedzialność, nie tylko polityczną, albo bardzo konkretną – powiedział Michał Kobosko w TVP Info.
– Karol Nawrocki był badany przez ABW. Za czasów pierwszego rządu Donalda Tuska w roku 2009 dostał pozytywną rekomendację. W 2014 roku również rządziła PO, dostał pozytywną rekomendację. Oni próbują kłamać, narzucać inną narrację, robią to, wykorzystują to, że dzisiaj są u władzy – stwierdził Paweł Szefernaker w TV Republika.
– Hołownia moim zdaniem stawia na zgraną kartę. Pięć lat temu on rzeczywiście był kandydatem, który wchodził klinem między dwa od lat zwalczające się stronnictwa. […] Wtedy to miało pewien sens i świeżość – powiedział Aleksander Kwaśniewski w „Gościu Wydarzeń” Polsat News.
– Dzisiaj Hołownia chce powiedzieć nam, że po pięciu latach on jest tak dziewiczy, jak był pięć lat temu. W to nikt nie uwierzy – stwierdził.
– Polityk też człowiek, też ma różnego rodzaju przejścia zdrowotne, ale ja nie wiem, jakiego rodzaju przejścia zdrowotne ma za sobą pan były minister Romanowski, wszyscy kojarzymy sprawy zdrowotne ze sprawą pana ministra Ziobry i generalna moja uwaga jest taka, że polityk nie może w żaden sposób zasłaniać się sprawami zdrowotnymi czy próbować uniknąć w ten sposób odpowiedzialności – powiedział Michał Kobosko w TVP Info.
– Trochę, prawdę mówiąc, ponuro to wygląda, używanie tego typu argumentów – kontynuował, pytany o wpis Janusza Kowalskiego ze zdjęciem Marcina Romanowskiego ze szpitala z dopiskiem „Tusk i Bodnar ponoszą pełną odpowiedzialność za życie posła Romanowskiego, który będzie ich kolejnym więźniem politycznym”.
– Jest polityk, który robił straszne rzeczy przez poprzednie kilka lat, jak przychodzi do próby rozliczenia jego działalności, to on mówi „ja jestem biedny, ja jestem chory, nic mi nie wolno zrobić i jestem generalnie męczennikiem”. Znaczy polityk, który robi z siebie męczennika, jest, prawdę mówiąc, żadnym politykiem – mówił dalej.
– Dla Nawrockiego główny problem to jest dać się poznać. Oczywiście gdyby on wszędzie chciał nosić worki z piaskiem czy z mąką, to się nie da tak tego załatwić. On też musi ruszyć w Polskę – powiedział Aleksander Kwaśniewski w „Gościu Wydarzeń” Polsat News.
– Siłę to on może ma, ale to jest argument bardzo wątpliwy. Bo 90% mężczyzn nie chodzi na siłownię. Więc jeżeli on chce wywołać u nich zazdrość i niechęć, to to jest dobry pomysł – ocenił.
– U części kobiet tak [może wywoła podziw], ale ja też nie sądzę, żeby to był argument decydujący. Więc to są takie numery PR-owskie, które mają bardzo ograniczone znaczenie – dodał.
– To jedno wielkie oszustwo [przemiana Rafała Trzaskowskiego]. To kandydat warszawskich elit, który jako prezydent Warszawy nie potrafił np. skanalizować dzielnicy Wawer – stwierdził Paweł Szefernaker w TV Republika.
– Trzaskowski startuje z pozycji lidera. […] Najtrudniejsze dla niego zadanie to wyjechać do powiatów i zakwestionować tę łatę, która mu jest przypinana, takiego kandydata elitarnego, warszawskiego – powiedział Aleksander Kwaśniewski w „Gościu Wydarzeń” Polsat News.
Ta strona używa plików cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce. Więcej informacji znajdziesz w naszej: Polityce Cookies