– Nikt nie sypie piachu. To co innego, ogarnąć się powinni tak naprawdę wszyscy. Rozumiem zniecierpliwienie niektórych koleżanek i kolegów, szczególnie nowicjuszy, którzy chcieliby rozliczenia za te największe przestępstwa PiS-owskie, za to że niszczyli państwo, ludzi i łamali prawo, ale jeśli mówimy akurat o Jarosławie Kaczyńskim, to wiemy wszyscy, że on to robił, ale raczej to, co robił, można nazwać sprawstwem kierowniczym. Nie tak łatwo jest postawić kogoś przed sądem. Najpierw trzeba udowodnić winy tym, którzy to zrobili – stwierdziła Izabela Leszczyna w TVP Info.