
Leszczyna: Nie tak łatwo jest postawić kogoś przed sądem. Najpierw trzeba udowodnić winy tym, którzy to zrobili
– Nikt nie sypie piachu. To co innego, ogarnąć się powinni tak naprawdę wszyscy. Rozumiem zniecierpliwienie niektórych koleżanek i kolegów, szczególnie nowicjuszy, którzy chcieliby rozliczenia za te największe przestępstwa PiS-owskie, za to że niszczyli państwo, ludzi i łamali prawo, ale jeśli mówimy akurat o Jarosławie Kaczyńskim, to wiemy wszyscy, że on to robił, ale raczej to, co robił, można nazwać sprawstwem kierowniczym. Nie tak łatwo jest postawić kogoś przed sądem. Najpierw trzeba udowodnić winy tym, którzy to zrobili – stwierdziła Izabela Leszczyna w TVP Info.
Więcej z: Live
„Partia, która w lipcu zwołuje coś na październik, brzmi jak partia z XIX wieku”. Bosak o manifestacji zapowiedzianej przez Kaczyńskiego

„Druga poważna rekonstrukcja”. Petru o możliwej nominacji Sikorskiego na premiera
„Nic o tym nie wiem”. Bodnar o słowach Hołowni o „zamachu stanu”
