Nie możemy doprowadzić do sytuacji, w której powtórzy się scenariusz z początku lat 90., destabilizacji społecznej polskich przedsiębiorstw, polskich kopalń i polskiego rynku pracy. Tymczasem ta umowa społeczna nie została zaakceptowana przez KE – stwierdził Karol Nawrocki na briefingu prasowym w Mysłowicach.

Mimo że w kampanii wyborczej wielokrotnie słyszeliśmy iż nowy rząd ze swoimi świetnymi relacjami europejskimi w bardzo krótkim czasie doprowadzi do tego, aby umowa społeczna z roku 2021 została zaakceptowana. Mam nadzieję jako obywatelski kandydat na prezydenta RP, o to apeluję, aby dać polskim górnikom poczucie stabilizacji i tego, co będą robić w przyszłości, dać tę stabilizację im, ale także im najbliższym rodzinom – mówił dalej.