Live

„Mamy do nadrobienia poważny dystans jeśli chodzi o USA i Chiny”. Tusk o innowacyjności w UE

Dobrze się składa, że spotykam się z państwem kilkanaście godzin po tym, kiedy rozmawiałem z premierami państw skandynawskich bałtyckich i właściwie ku mojemu zaskoczeniu istotna część tych rozmów i spotkań dotyczyła tego czym wy się zajmujecie na co dzień, to znaczy nauki i innowacyjności – stwierdził premier Donald Tusk na rozdaniu nagród PRM za działalność naukową.

Było dość oczywiste dla wszystkich, że przyszłość naszego świata i też wartości, na jakich ten nasz świat jest zbudowany, tego szeroko pojętego zachodu w sensie polityczno-cywilizacyjnym będzie zależała od tego czy będziemy w stanie utrzymać Europę w tym Polskę jeśli chodzi o kreatywność, innowacyjność, naukę i wiedzę i jeśli nasze państwa i UE jako całość nie przesadzą z regulacjami, które mogą dławić, albo badania naukowe czasami a z całą pewnością dzisiaj przeszkadzają w tym kluczowym momencie, jakim jest ta zdolność państwa, społeczeństwa, naukowców, biznesu, zdolność do zastosowania waszych odkryć w praktycznym życiu — kontynuował.

Mamy do nadrobienia bardzo poważny dystans, jeśli chodzi o dzisiaj te takie centra naukowo-cywilizacyjne. Stany Zjednoczone, Chiny – podkreślił.

„Będziemy interweniować, podejmować decyzje”. Trzaskowski o zawieszeniu programu Czyste Powietrze

– Słyszymy przeróżnego rodzaju głosy i będziemy tutaj też interweniować, podejmować decyzje. Ten program jest bardzo potrzebny, więc dochodzą do mnie tego typu głosy, też samorządowcy mnie o tym informowali, właśnie mamy dosłownie za godzinę spotkanie Unii Metropolii Polskich, też będziemy o tym rozmawiać – powiedział Rafał Trzaskowski na konferencji prasowej, pytany o zawieszenie programu Czyste Powietrze.

„Najważniejsza jest przejrzystość, żeby podatki się nie zmieniały co roku”. Trzaskowski o pomocy firmom rodzinnym

– Niestety, te małe firmy rodzinne tych problemów mają mnóstwo. Przede wszystkim brak rąk do pracy, jeżeli chodzi o szkolnictwo zawodowe, niestety szkolnictwo zawodowe jest w zapaści […] trudna bardzo sytuacja podatkowa zwłaszcza przez te ostatnie 8 lat w związku z wprowadzeniem tzw. Polskiego Ładu, dlatego, że te podatki się bez przerwy zmieniały – powiedział Rafał Trzaskowski na konferencji prasowej po spotkaniu z mechanikiem samochodowym w Karniowicach.

– Również przepisy dotyczące ochrony środowiska, dlatego, że nie było jasnych wytycznych, co robić np. z akumulatorami albo z olejami, mnóstwo papierologii […]. Kolejna rzecz to stawki, dlatego że w takich właśnie firmach naprawczych większość tych napraw to są naprawy, które są związane z ubezpieczeniami, a niestety te stawki się przez te ostatnie kilkanaście lat dla takich małych firm prawie w ogóle nie zmieniły – kontynuował.

– Dla nas jest niesłychanie istotne, żeby firmy rodzinne, takie jak tego typu zakłady, mogły się dalej rozwijać, ponieważ jeżeli one będą zamykane, to wszystko będą przejmowały wielkie korporacje […]. Najważniejsza jest przejrzystość, najważniejsze jest to, żeby podatki się nie zmieniały co rok – mówił dalej.

Nawrocki zapowiada urlop w IPN. „Czas na ruch fair play moich konkurentów”

– W życiu publicznym, tak jak w sporcie, trzeba grać fair play. Dlatego zdecydowałem, że gdy 8 stycznia marszałek Sejmu zarządzi wybory, od razu pójdę na urlop w IPN. Urlop do końca kampanii – zapowiedział Karol Nawrocki.

Jak zaznaczył: – Teraz czas na ruch fair play moich konkurentów. Dlatego liczę, że zarówno marszałek Sejmu, jak i prezydent Warszawy, zobowiążą się do urlopu.

– Ci partyjni kandydaci już na samym starcie mają przewagę. Przewagę finansową i zaplecze, jako szef i wiceszef swojej partii. Uczciwość wobec Polaków na pierwszym miejscu – mówi Nawrocki w nagraniu opublikowanym na portalu X.

Siemoniak: W CBA nie ma ludzi, którzy są związani z poprzednim kierownictwem i robili złe rzeczy

– 80% wszystkich funkcyjnych odeszło z CBA rok temu w grudniu, zanim w ogóle ja zacząłem być ministrem koordynatorem – powiedział Tomasz Siemoniak w „Gościu poranka” TVP Info.

Jak podkreślił: – Nie ma w CBA ludzi, którzy są związani z poprzednim kierownictwem i robili złe rzeczy, bo oni wszyscy odeszli albo są obiektem różnych śledztw prokuratury. Sprawa Pegasusa, sprawa wyprawy wiedeńskiej i tak dalej.

Siemoniak: Rozmawiałem z Hołownią nt. Collegium Humanum 2-3 miesiące temu

– Tak. Ze 2-3 miesiące temu – powiedział Tomasz Siemoniak w „Gościu poranka” TVP Info, pytany czy spotkał się z Szymonem Hołownią w sprawie Collegium Humanum.

– Marszałek mnie zaprosił na spotkanie, wyjaśnił to, co teraz publicznie wyjaśnia. Ja mu powiedziałem, że nie ma żadnych działań służb w tej sprawie – marszałek zresztą się na tę wypowiedź moją powołuje – no bo nie ma. Bo nie ma żadnego powodu do takich działań – kontynuował.

– Zaprosił mnie na rozmowę, to minister przychodzi do marszałka. W bardzo życzliwej atmosferze rozmawialiśmy o różnych rzeczach, także i o tej – wskazał.

„Nie ma żadnej roli służb, żadnego przecieku”. Siemoniak o Hołowni

– Temat jest zamknięty, wczorajsza wypowiedź ministra sprawiedliwości, prokuratora generalnego Adama Bodnara, który jest jedyną osobą, która może znać wszystkie materiały w tej kwestii, który powiedział, że nie widzi żadnych znamion przestępstwa czy jakiegoś działania nagannego, tak naprawdę zamyka sprawę – powiedział Tomasz Siemoniak w rozmowie z Mariuszem Piekarskim w „Gościu poranka” TVP Info.

– Ja mogę zapewnić, że nie ma żadnej roli służb, żadnego przecieku ze służb w tych kwestiach. Też wypowiedź premiera Tuska, który powiedział, że wyjaśnienia marszałka [Szymona Hołowni ws. Collegium Humanum] uważa za wystarczające – ja tak samo uważam – mówił dalej.

– Jestem absolutnie przekonany co do tego, że to nie CBA i nie prokuratura są źródłem jakichkolwiek przecieków w tej sprawie. Nie ma żadnej politycznej gry wokół tego – zaznaczył szef MSWiA.

Służby lub prokuratura wrabiają Hołownię? Raś: Trzeba to sprawdzić

– Trzeba to sprawdzić – powiedział Ireneusz Raś w RMF FM, pytany, czy służby lub prokuratura wrabiają Szymona Hołownię.

„Miałbym z tym problem, ale nie mówię ostatecznie nie”. Raś o ew. poparciu Trzaskowskiego w II turze

– Na dzień dzisiejszy miałbym z tym problem, ale nie mówię ostatecznie nie – powiedział Ireneusz Raś w RMF FM, pytany, czy jest gotów poprzeć Rafała Trzaskowskiego w II turze wyborów.

Czy będzie jedna lekcja religii? Mucha: Jesteśmy zdeterminowani, żeby to wprowadzić

Dajmy spokój Trybunałowi Konstytucyjnemu, rozmowy cały czas trwają ze stroną kościelną i episkopatem, nie ma porozumienia. Wczorajsze spotkanie zakończyło się brakiem porozumienia, teraz episkopat wnioskuje o to, żeby przenieść rozmowy na poziom komisji wspólnej rządu i episkopatu, będziemy oczywiście dalej prowadzili te rozmowy. Natomiast my jako ministerstwo jesteśmy naprawdę zdeterminowani do wprowadzenia tej zmiany, bo ludzie chcą tej zmiany [zmniejszenie wymiaru godzin lekcji religii] – stwierdziła Joanna Mucha w Radiu Zet.

„Seksualizacja jest w tym programie uważana za zagrożenie”. Mucha o nowym przedmiocie – edukacji zdrowotnej

Na pewno nie zrezygnujemy. Ten przedmiot [edukacja zdrowotna] jest dramatycznie istotny i dramatycznie potrzebny, szczególnie w dzisiejszych czasach, kiedy tak bardzo zmieniły się warunki wychowywania dzieciaków i po prostu ich dobrostan psychofizyczny, nie możemy zrezygnować. My cały czas mówimy, że seksualizacją jest w naszym programie uznawana za zagrożenie, my chcemy chronić dzieci przed seksualizacją – stwierdziła Joanna Mucha w Radiu Zet.

Raś: Posuwamy się za daleko. Powinny być dwie lekcje religii albo etyki

– My apelujemy do naszych partnerów, w tym kontekście chcę to jasno powiedzieć i to jest nasze stanowisko, żeby z jednego przegięcia, tego, które pan minister Czarnek prezentował, nie przechodzić w drugie – powiedział Ireneusz Raś w RMF FM, pytany, czy niepokoją go działania Barbary Nowackiej w MEN.

– Uważam, że za daleko trochę się posuwamy w tych wszystkich kwestiach, uważam, że powinny być dwie lekcje religii albo dwie lekcje etyki – kontynuował.