– Mam taki plan – i zachęcam do tego wszystkich kandydatów, jeśli mają na to siłę i wrócą ze swoich urlopów – ja zamierzam odwiedzić wszystkie powiaty w Polsce w nadchodzącej kampanii prezydenckiej – powiedział Karol Nawrocki na konferencji prasowej w Sochaczewie.
– Chcę rozmawiać z Polakami. Spotkania z Polakami, dyskusja z Polakami, poznawanie dzisiejszych problemów Polaków to dla mnie rzecz najważniejsza – dodał.
– Da się to połączyć, jak państwo dzisiaj widzą. O 11 jest kolegium IPN, od 11 do samego wieczora będę wykonywał swoje obowiązki jako prezes IPN. Teraz przyjechałem swoim prywatnym samochodem, bowiem nie mam dzisiaj swoich zadań w Sochaczewie jako prezes IPN, […] przyjechałem jako kandydat na prezydenta – powiedział Karol Nawrocki na konferencji prasowej w Sochaczewie.
– Zapewniam wszystkich państwa, że wyrobię dla IPN nie tylko 8 godzin dzisiaj, ale więcej niż 8 godzin – dodał.
– Mój plan na najbliższe dni to odwiedzenie trzech miejscowości, spotkania z mieszkańcami. Na Śląsku, na Dolnym Śląsku i w Wielkopolsce. To są najbliższe dni – powiedział Karol Nawrocki na konferencji prasowej w Sochaczewie.
– Paweł Szefernaker to przede wszystkim człowiek z mojego pokolenia, człowiek urodzony w latach 80. To bardzo ważne, aby kandydat na prezydenta miał wspólną nić porozumienia z osobą, która będzie przez całą kampanię tak blisko niego. Ale to też bardzo doświadczony polityk sztabowy, za którym już wiele kampanii, także kampanii udanych, zwycięskich – powiedział Karol Nawrocki na konferencji prasowej w Sochaczewie.
– Sam sztab, jak państwo wiecie, będzie połączeniem ludzi, którzy mają doświadczenie polityczne i takich, którzy nowemu kandydatowi na prezydenta nadadzą świeżej, pozapolitycznej, pozapartyjnej perspektywy – mówił dalej.
– Sondaży nie zamierzam komentować, choć z tego, co mówi pani redaktor, to bardzo dobry wynik na człowieka, który dopiero w niedzielę ogłaszał, że będzie kandydatem na prezydenta Rzeczpospolitej – powiedział Karol Nawrocki na konferencji prasowej w Sochaczewie.
– Program podam w najbliższych tygodniach. Będą do tego poświęcone specjalne wydarzenia, bądź nawet specjalna konwencja – powiedział Karol Nawrocki na konferencji prasowej w Sochaczewie.
– Oczywiście element wrażliwości społecznej, opieka nad osobami z orzeczeniem o niepełnosprawności, ale także tymi, którzy pracują każdego dnia z osobami z orzeczeniem o niepełnosprawności. W ogóle troska społeczna i wrażliwość społeczna, która jest zapisana w moim życiorysie, będzie elementem mojego programu z całą pewnością – powiedział Karol Nawrocki na konferencji prasowej w Sochaczewie.
– Cieszę się bardzo z tego, że proces formowania się tej grupy kandydatów na urząd prezydenta Rzeczypospolitej jest w toku i że on biegnie – powiedział prezydent Andrzej Duda na konferencji po spotkaniu z prezydentem Republiki Armenii.
– Jeżeli chodzi o kandydaturę dr. Karola Nawrockiego, ja powiem tak: to jest z całą pewnością bardzo ciekawy kandydat, mogę powiedzieć, jeżeli chodzi o podejście do spraw naszych, kwestii historycznych, kwestii państwowych, bliski mojemu sercu. Mogę tak śmiało powiedzieć osobiście, od siebie – stwierdził.
– Cieszę się, że ten kandydat został przedstawiony. Cieszę się, że PiS przedstawiło go jako swojego kandydata, któremu udziela poparcia, bo mamy w ten sposób jasność w wyścigu prezydenckim, jacy są kandydaci najważniejszych ugrupowań – dodał.
– W niedługim czasie […] Polska obejmie przewodnictwo w Radzie Unii Europejskiej i kwestia zbliżania do europejskiej wspólnoty Armenii […] ma ogromne znaczenie. […] Nie ma żadnych wątpliwości, że wkład Armenii w rozwój cywilizacji europejskiej jest ogromny. […] Kwestia zbliżania Armenii właśnie już także pod względem politycznym […] do wspólnoty europejskiej, do Unii Europejskiej, ma dla nas bardzo istotne znaczenie – powiedział prezydent Andrzej Duda po spotkaniu z prezydentem Republiki Armenii.
„Chcemy zacieśniać więzi polityczne pomiędzy Polską a Armenią, Armenią i UE”
– Chcemy zacieśniać w związku z tym więzi polityczne pomiędzy Polską a Armenią, Armenią i Unią Europejską, chcemy zacieśniać także więzi gospodarcze i o tym rozmawialiśmy z panem prezydentem. […] Chciałbym, aby ta współpraca pomiędzy Polską a Armenią, gospodarcza, rozszerzała się także na inne kierunki, mówiliśmy dzisiaj o rozwoju tej współpracy w zakresie nowych technologii, […] w zakresie ochrony klimatu – kontynuował.
„Rozmawialiśmy o problemach związanych z bezpieczeństwem”
– Rozmawialiśmy także o tych najważniejszych problemach politycznych oczywiście związanych z bezpieczeństwem […] o bardzo niestabilnej, trudnej sytuacji, którą obserwujemy dzisiaj, mogę powiedzieć, w naszej części Europy, z naszego polskiego punktu widzenia, to przede wszystkim rosyjska agresja na Ukrainę […]. Pytałem, czy pan prezydent widzi jakieś możliwości jeszcze szerszego włączenia się Polski i szerzej wspólnoty międzynarodowej w rozwiązanie tych kwestii spornych pomiędzy Armenią a Azerbejdżanem – mówił dalej.
„Mam nadzieję, że uda nam się zorganizować polsko-armeńskie forum gospodarcze”
– Zaprosiłem pana prezydenta do odbycia oficjalnej wizyty w Warszawie, mam nadzieję, że przy sposobności tej wizyty uda nam się w Warszawie zorganizować forum gospodarcze polsko-armeńskie – dodał.
– Młyny sprawiedliwości, także sprawiedliwości karnej, mielą powoli, ale jednak mielą. Jednak te wszystkie sprawy posuwają się do przodu – powiedział Adam Bodnar w rozmowie z Renatą Grochal w programie „Bez uników” PR3.
Jak kontynuował: – Proszę zauważyć, jak wygląda sprawa Funduszu Sprawiedliwości – śledztwo zaczęło się pod koniec lutego, jesteśmy na tym etapie, że za chwilę będą akty oskarżenia w sądzie. To jest stosunkowo krótki czas, jak na tak kompleksowe, wielowątkowe postępowanie. Mam na myśli ten wątek, który jest związany z Fundacją Profeto.
– Jest sprawa dotycząca przywłaszczenia zegarka, który był w dyspozycji ministra obrony narodowej. Też tu jest w tej sprawie akt oskarżenia – wskazał.
– Wydaje mi się, że jeżeli chodzi o sprawę Antoniego Macierewicza, to ta sprawiedliwość krok po kroku będzie postępowała. Przy czym oczywiście kwestia uchylenia immunitetu zawsze opóźnia, bo trzeba zaangażować w to parlament i te procedury też trochę trwają – stwierdził.
– Chciałbym panu zagwarantować, że dzisiejsza prokuratura nie jest już prokuraturą na zawołanie polityków. To prokuratura obywatelska, nami rządzi wyłącznie Kodeks karny – stwierdził Dariusz Korneluk w „Graffiti” Polsat News.
– Ten sens prokuratorzy widzą, ja też ten sens widzę [ponownego zatrzymania], ponieważ nawiązując do wypowiedzi sędziego Tulei, pan poseł [Marcin Romanowski] może nadal utrudniać postępowanie, bo mamy udokumentowane, są dowody na to, w jaki sposób podchodzi do tego postępowania i jakie ewentualnie kroki będzie powodował, by temu postępowaniu przeszkadzać – stwierdził Dariusz Korneluk w „Graffiti” Polsat News.
Ta strona używa plików cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce. Więcej informacji znajdziesz w naszej: Polityce Cookies