– Pani minister Sójka została zapamiętana przez wszystkich Polaków właściwie tylko z jednego: wtedy kiedy umierały kobiety na oddziałach położniczych w Polsce, to pani minister Sójka, jej reakcja na to, polegała na tym jednym zdaniu: „zgony kobiet się zdarzały i zdarzać się będą” – powiedział premier Donald Tusk w Sejmie.
– I to właśnie ta pani minister Sójka dzisiaj uzasadniała wniosek o wotum nieufności dla pani minister zdrowia Izabeli Leszczyny – wskazał.
– Byłoby w tym coś bardzo przewrotnego i można by z takim uznaniem powiedzieć, że trzeba mieć nadzwyczajne i czarne poczucie humoru, żeby wysłać minister Sójkę do krytykowania minister Izabeli Leszczyny, która 11 miesięcy poświęciła, żeby przywrócić prawa kobiet także w kontekście ochrony zdrowia. Dzisiaj kobiety w polskich szpitalach czują się bezpieczniejsze, dzięki temu, co zrobiła minister Leszczyna – podkreślił.