„Trochę się mu dziwię. Rozumiem rozgoryczenie sondażem, ale ono jest zupełnie niepotrzebne”. Tomczyk o Sikorskim
– Ja się trochę Radosławowi [Sikorskiemu] dziwię, znamy się wiele lat, naprawdę […] ja rozumiem jego też rozgoryczenie złym sondażem, ale ono jest zupełnie niepotrzebne, dlatego, że przewodniczący Tusk zarządził sondaż dokładnie tak, jak chciał Radosław Sikorski, czyli po tym, jaka będzie decyzja Amerykanów, jeżeli chodzi o wybór Donalda Trumpa lub Kamali Harris – powiedział Cezary Tomczyk w rozmowie z Marcinem Fijołkiem w „Graffiti” Polsat News.
– Taka była prośba Sikorskiego, co więcej Rafał zaproponował prawybory, żeby wszystko w tej sprawie było jasne – kontynuował.