Z całą pewnością 2 kadencja Donalda Trumpa, po tej 4-letniej przerwie będzie inna niż pierwsza. Między innymi dlatego, że nikt go nie będzie stopował i nie tylko w parlamencie, ale też wśród jego najbliższych doradców, jeśli chodzi o sprawy międzynarodowe – stwierdził Marcin Bosacki w programie ,,Fakty po faktach” w TVN24.

Dlaczego, bo prawie w komplecie, zespół z jego pierwszej kadencji odszedł i to odszedł w kłótni. Dlatego ja się obawiam, że jego instynkty, powiedziałbym delikatnie izolacjonistyczne, mogą niestety w 2 kadencji zwyciężyć, ale miejmy nadzieję, że tak nie będzie – mówił dalej.