Live

Czarnek kandydatem PiS na prezydenta? „Od przyszłego tygodnia rozpoczynam tournée po Polsce”

– W wyborach prezydenckich wystartuje kandydat PiS, który będzie ogłoszony, zdaje się w drugiej połowie listopada i wygra te wybory w maju. Nie wiem, kto nim będzie, ta ławka kandydatów, jak państwo czytacie w prasie, to jest kilka osób. Wymienia się tam również moją osobę, podchodzę do tego z wielkim spokojem – stwierdził Przemysław Czarnek w programie „Gość Wydarzeń” w Polsat News.

– Mogę tutaj powiedzieć wprost, jestem już przygotowany do tego i rozpoczynam tournée po Polsce już od przyszłego tygodnia i będę prowadził to tournée do maja przyszłego roku, po to, żeby każdego kandydata PiS, który będzie na tym wozie, który będzie zmierzał pod górę na szczyt, do zwycięstwa w wyborach prezydenckich dowieźć tam pierwszego – kontynuował.

Czarnek: Rozmawiałem z Kaczyńskim o mojej ewentualnej kandydaturze prezydenckiej

Nie będę zdradzał moich rozmów z panem Jarosławem Kaczyńskim. Mam zaszczyt i honor spotykać się z panem prezesem Jarosławem Kaczyńskim średnio raz w tygodniu, a nieraz częściej i rozmawialiśmy wielokrotnie na temat wyborów prezydenckich i różnych kandydatów w tym również na temat ewentualnej mojej kandydatury – mówił dalej.

„Szopa jest już w Polsce”. Bodnar przekazał nowe informacje

– Informuję, że Paweł S. jest już w Polsce i pozostaje w dyspozycji polskich prokuratorów. Na jutro zostały zaplanowane czynności z jego udziałem – przekazał Adam Bodnar.

– Dziękuję przede wszystkim prokuratorom prowadzącym postępowanie, a także MSZ, MSWiA oraz policji za bliską współpracę i zaangażowanie w sprawne sprowadzenie Pawła S. do kraju – dodał minister sprawiedliwości.

„To bohater naszej historii”. Bodnar broni Strzembosza i zwraca się do doradców Dudy

– Nie wiem, kto doradza panu prezydentowi, ale jeżeli mógłbym do doradców zaapelować, to zanim zaczną oni obrażać prof. Adama Strzembosza, to niech przeczytają profil na Wikipedii, bo to najłatwiej, i sobie zobaczą, co się działo z prof. Strzemboszem w latach 80. Jak był odsuwany od orzekania, jak został wyrzucony z pracy […], jak organizował NSZZ „Solidarność” w sądownictwie, jak wziął na siebie odpowiedzialność za trudny proces przemian w sądownictwie – powiedział Adam Bodnar w „Kropce nad i” TVN24.

– To bohater naszej historii, odznaczony Orderem Orła Białego przez prezydenta Komorowskiego. Bohater, który postanowił stać ze świeczką – mimo sędziwego wieku – i protestować przeciwko tym deformom wymiaru sprawiedliwości. Należy mu się największy szacunek – podkreślił.

Bodnar: Nie ma ryzyka podważania wyroków ze względu na działalność prokuratury

– Myślę, że prezydent powtarza cały czas swoją tezę [o tym, że prokuratorem krajowym jest Dariusz Barski]. Natomiast ja uważam, że to, co jest teraz najważniejsze, to to, że prokuratura działa, działa bardzo sprawnie, jest bardzo zaangażowana w różne sprawy. Być może to całe właśnie takie dywagowanie przez prezydenta służy temu, żeby odsunąć groźbę odpowiedzialności od różnych polityków, także PiS – powiedział Adam Bodnar w „Kropce nad i” TVN24.

– Uważam, że nie ma tutaj ryzyka podważania wyroków [sądów] ze względu na działalność prokuratury. Prokuratura działa absolutnie legalnie, w świetle prawa i zgodnie ze wszystkimi standardami – oświadczył.

Bodnar: Prezydent nie chce wziąć odpowiedzialności za to, jak przyczyniał się do psucia funkcjonowania naszego państwa

– Pan prezydent nie chce wziąć odpowiedzialności za to, jak przyczyniał się do psucia funkcjonowania naszego państwa w latach 2015 i w zasadzie do dzisiaj, bo cały czas dokonuje nominacji na stanowiska sędziowskie, mimo tego, że doskonale wie, że jest problem z KRS – powiedział Adam Bodnar w „Kropce nad i” TVN24.

„Jest pomagierem w przykrywaniu prorosyjskości Tuska”. Czarnek ostro o Stróżyku

Pan generał [Stróżyk] jest ze środowiska, które sprzeciwiało się wielkiemu wydarzeniu latem 2016 roku, ze środowiska, które sprzeciwiało się obecności wojsk amerykańskich w Polsce, ze środowiska, które sprzeciwiało się powstaniu Wojska Obrony Terytorialnej, ze środowiska, które gloryfikowało zmniejszanie armii do 80 tysięcy i nie ma moralnego prawa zabierania głosu w tej sprawie. Jest dzisiaj na użytek Tuska wyłącznie, jego politycznym pomagierem w przykrywaniu prorosyjskości Tuska i prorosyjskości rządów PO sprzed 2015 roku, więc nie mam zamiaru komentować kłamstw tego pana – powiedział Przemysław Czarnek w Polsat News.

Czarnek: Żadne kłamstwa Tuska i jego komisyjki nie zasłonią zasług Macierewicza

Pan Antoni Macierewicz był pierwszym ministrem obrony narodowej, który jak tylko został ministrem, sprowadził do Polski tysiące i to na stałe żołnierzy amerykańskich, który stworzył Wojska Obrony Terytorialnej. Odbudował wojska na flance wschodniej i on ma być uznawany za zdrajcę i za człowieka, który jest prorosyjski – stwierdził Przemysław Czarnek w Polsat News.

Ci ludzie od prorosyjskiego Donalda Tuska kłamią na potęgę, tylko po to, żeby przykryć jego prorosyjskość, jego takie umizgi w stosunku do Putina, Sikorskiego umizgi w stosunku do Ławrowa i działanie prorosyjskie i antypolskie rządu Tuska przed 2015 rokiem. Czego efektem był również 10 kwietnia 2010 roku, żadne kłamstwa Tuska i jego komisyjki, która jest zamiast komisji powołanej ustawą, jakąś jego prywatną komisją w KPRM-ie, żadne kłamstwa nie zasłonią wielkich zasług Antoniego Macierewicza dla umocnienia wojska polskiego i działania antyrosyjskiego w Polsce – kontynuował.

„Szarganie świętości”. Bodnar o porównywaniu ks. Olszewskiego do ks. Popiełuszki

– Wszyscy Polacy mamy w pamięci ofiarę, którą poniosła Inka, którą poniósł ks. Popiełuszko […]. Nie można sobie pozwolić na to, aby szargać świętościami i porównywać osoby [ks. Michała Olszewskiego i urzędniczki MS], które są podejrzewane o popełnienie bardzo poważnych czynów, typowych kryminalnych, które były traktowane z najwyższymi standardami, jeżeli chodzi o Służbę Więzienną, do tego typu historii – powiedział Adam Bodnar w „Kropce nad i” TVN24.

Kobosko: Nie usłyszałem nic przełomowego, co by zmieniało moją opinię o działaniach Macierewicza

– Nic dzisiaj takiego przełomowego ja nie usłyszałem, co by zmieniało moją opinię, którą na temat działań i efektów działalności pana Macierewicza mam od lat – powiedział Michał Kobosko w TVP Info.

– Przypomnę, że przestał być ministrem obrony narodowej w styczniu 2018 roku z jakichś powodów. […] Wtedy prezes Kaczyński nawet mówił, że były bardzo silne naciski ze strony pana prezydenta Dudy – kontynuował.

– Wtedy jeszcze nie funkcjonowałem w polityce, pracowałem w amerykańskim centrum analitycznym […] pamiętam doskonale, jak silne były naciski strony amerykańskiej […] by Antoni Macierewicz przestał być ministrem obrony narodowej – mówił dalej.

Zmiana marszałka Sejmu? Kobosko: Nie jestem przekonany, czy Czarzasty uzyska większość. Umowa będzie mogła być renegocjowana

– Pan marszałek nie ma nic do oddawania […] jest umowa koalicyjna, tak, ale zmiana na fotelu marszałka Sejmu musi siłą rzeczy nastąpić w drodze głosowania, tzn. musi być większość na rzecz wyboru innej osoby niż pan marszałek Hołownia, jeżeli pan marszałek zdecyduje się zrezygnować z tego stanowiska – powiedział Michał Kobosko w TVP Info, pytany, czy Szymon Hołownia „odda fotel marszałka” Włodzimierzowi Czarzastemu.

„Umowa koalicyjna rzeczywiście przewiduje zmianę marszałka Sejmu”

– Jest umowa koalicyjna rzeczywiście, która przewiduje, że w połowie kadencji, czyli w listopadzie przyszłego roku miałaby nastąpić zmiana na fotelu marszałka, ale jeszcze raz powtórzę: to jest listopad przyszłego roku, wybory prezydenckie są zdecydowanie wcześniej, kilka miesięcy wcześniej – kontynuował.

„Nie jestem przekonany, czy większość zagłosuje za Czarzastym”

– Z drugiej strony kandydat, bo mówimy oczywiście o panu marszałku Czarzastym, tak jak każdy inny kandydat musi uzyskać większość, żeby zostać marszałkiem Sejmu RP. Ja z dzisiejszej perspektywy nie jestem przekonany i nie mogę być pewien, czy taka większość zagłosuje za kandydaturą marszałka Czarzastego – mówił dalej.

„Bardzo wiele umów jest zmienianych, bo zmieniają się tzw. warunki rynkowe”

– Będzie należało o niej [umowie koalicyjnej] pomyśleć, że być może sytuacja się zmienia, bo wszystko się zmienia […] że umowa, jak każda umowa będzie mogła ulegać zmianom, będzie mogła być renegocjowana. […] Pan Czarzasty jest niezwykle doświadczonym politykiem i wie doskonale, że bardzo wiele umów czasami jest zmienianych, jest renegocjowanych, bo po prostu zmieniają się tzw. warunki rynkowe – dodał.

„Ogrom zarzutów”. Bodnar nie wyklucza powołania zespołu śledczego ws. Macierewicza

– Prokuratura już teraz ma dużo pracy, bo jest jedno postępowanie […], które dotyczy ukrywania dowodów, braku zwrotu dowodów, które zostały przekazane na rzecz podkomisji smoleńskiej. Pomimo wielu prób tych dowodów nie udało się odzyskać prokuraturze – powiedział Adam Bodnar w „Kropce nad i” TVN24.

– Także to jest jedna sprawa, a teraz mamy te ponad 40 nowych zawiadomień, które zostaną skierowane przez komisję pod przewodnictwem ministra Cezarego Tomczyka. I ja myślę, że to wszystko będzie powodowało konieczność stworzenia nowego zespołu śledczego w prokuraturze – wskazał.

Jak zaznaczył: – Ja się nad tym zastanawiam, jeszcze nie podjąłem ostatecznej decyzji. Natomiast ogrom tych zarzutów jest bardzo poważny.

„To nie problem składki zdrowotnej, tylko jak sensowniej wydawać pieniądze”. Kobosko o sytuacji w ochronie zdrowia

– Ja słyszałem ostatnio parę razy, że kiedy my mówimy o składce zdrowotnej, to koszt dla budżetu byłby tak gigantyczny, że niemal dobiłby nasz system ochrony zdrowia – powiedział Michał Kobosko w rozmowie z Markiem Czyżem w „Pytaniu dnia” TVP Info.

– Nasz system ochrony zdrowia jest tam, gdzie jest dzisiaj i wszyscy to widzimy, czujemy, jesteśmy pacjentami. Na ochronę zdrowia wydajemy ogromne pieniądze w budżecie państwa i tak naprawdę dzisiaj to nie jest problem składki zdrowotnej, tylko to jest problem tego, czy sensownie wydajemy i jak sensowniej wydawać pieniądze na ochronę zdrowia – kontynuował.